Mateusz Bieniek miał łzy w oczach, gdy rozmawiał z dziennikarzami po zwycięskim horrorze w półfinale olimpijskim z USA (3:2). Środkowy reprezentacji Polski obejrzał to spotkanie z trybun po kontuzji stopy, jakiej doznał w ćwierćfinale ze Słowenią. Bieńka czeka półtora miesiąca przerwy i nie zobaczymy go już w igrzyskach, ale jego koledzy wkrótce powalczą o złoto. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy