Nie wykluczam, że w przyszłości konieczne będzie podniesienie wieku emerytalnego — stwierdziła w programie Onet Rano ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Słowa te natychmiast podchwycili posłowie opozycji, którzy grzmią, że po drożyźnie rząd Donalda Tuska zafunduje Polkom i Polakom pracę aż do śmierci. Ale temat podniesienia wieku emerytalnego dzieli też koalicję rządzącą.