Pekao to już kolejny bank, który podał, że w II kwartale musiał utworzyć większe rezerwy niż w poprzednich na psujące się kredyty. To skutek silnego spowolnienia gospodarki w zeszłym roku. Teraz zaczyna dawać znać o sobie. Można spodziewać się, że w kolejnych kwartałach rezerwy na kredyty dla firm będą rosły także w innych bankach.
biznes.interia.pl Read More