— Nie będę owijać w bawełnę. Spi***łam tę robotę koncertowo — powiedziała wprost Maria Andrejczyk tuż po przyjściu do stefy mieszanej. Widać było, że nie czuje się najlepiej, a pod koniec rozmowy wyznała, że ma wysoką gorączkę. Początkowo nie chciała opowiadać o problemach, z którymi mierzyła się w ostatnich dniach. Wszystko dlatego, że gdy ostatnio chciała być szczera z kibicami, zalała ją fala hejtu. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy