Wiele wskazuje na to, że ubiegłoroczny transfer Mikkela Michelsena do Krono-Plast Włókniarza Częstochowa będzie można niebawem ogłosić mianem jednego z największych niewypałów w ostatnich latach w naszym krajowym speedwayu. Duńczyk kompletnie zawodzi oczekiwania kibiców oraz włodarzy klubu spod Jasnej Góry, a dodatkowo jego team wdał się w konflikt z największą gwiazdą i kapitanem drużyny — Leonem Madsenem. Los Michelsena w ekipie “Lwów” wydaje się przesądzony, o czym sam zainteresowany zdaje się, że daje nam do zrozumienia. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy