Wtargnięcie Ukrainy na rosyjską ziemię wywołało w Moskwie nerwowość. Lokalne władze przyznają, że siły Kijowa kontrolują obecnie dziesiątki osad w Rosji, a reżimowe służby obwiniają się nawzajem za porażkę. Władimir Putin w poniedziałek 12 sierpnia odbył spotkanie z najważniejszymi urzędnikami państwowymi, na którym ostrzegł, że Ukraina rozszerzy skalę swojej operacji. “Jeśli dzisiaj w obwodzie briańskim jest względnie spokojnie, to nie oznacza, że jutro taka sama sytuacja tam pozostanie” – powiedział.