W mediach rozgorzała dyskusja o flipperach, którzy skupują częściowe udziały w nieruchomościach, wykupują innych współwłaścicieli i zarabiają na sprzedaży lub wynajmie takiej nieruchomości. Padają oskarżenia o nieuczciwość, bezduszność, bycie „nowymi czyścicielami kamienic”. Jak jednak praca flippera wygląda naprawdę? – Czasem jest tylko prężenie muskułów jednej i drugiej strony, po czym siadamy do stołu i się dogadujemy. Ale w większości przypadków stajemy oko w oko z osobami, które próbują toczyć z nami walkę – mówi Jan Gisterek, współwłaściciel firmy inwestującej w „trudne” nieruchomości, lider Stowarzyszenia Mieszkanicznik w Bielsku-Białej
Forbes Polska Read More