Niespodzianka na początku meczu zabolała Igę Świątek. Polka błyskawicznie dała się przełamać, co zwiastowało spore kłopoty liderki rankingu. Reakcja była jednak natychmiastowa i, co dla nas najważniejsze, bezlitosna. Dalsza część meczu to już absolutny nokaut. Świątek była niemal bezbłędna, stawiała na pełną ofensywę i w pełni zasłużenie pokonała Martę Kostiuk 6:2, 6:2. Na kort wróci już niebawem! ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy