Trwająca od prawie dwóch tygodni ukraińska ofensywa w obwodzie kurskim to wielki problem dla Rosji, Władimira Putina, kremlowskiego establishmentu, ale przede wszystkim rosyjskiej armii. Zdaniem ppłk rez. Macieja Korowaja operacja ta pokazała słabość militarną Rosji i jej generalicji a także pogrzebała podtrzymywaną przez Rosjan legendę. —Rosjanie mają z tej sytuacji jedno wyjście — mówi Onetowi ppłk rez. Korowaj, kreśląc scenariusz tego, co może wydarzyć się w ciągu kilku następnych dni w drodze do Kurska.