– Wymagający człowiek i wymagający trener. Ale z nim osiągnąłem największe sukcesy w karierze. Szkoda, że już go z nami nie ma – mówi nam o zmarłym Franciszku Smudzie Sławomir Majak, były zawodnik Widzewa Łódź. I od razu przytacza też związaną z nim anegdotę, którą zaczyna od zdania: – Dostałem kiedyś od niego mocną reprymendę. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy