Nie chęć szerzenia demokracji na świecie, a ropa naftowa była powodem amerykańskich interwencji na Bliskim Wschodzie. Tak łatka jest USA przypinana od wielu lat. W końcu Waszyngton uniezależnił się od “czarnego złota” z tego regionu, ale pozostawił luki, które czym prędzej próbują wykorzystywać Chiny. Pekin postawił wszystko na jedną kartę. Wizja niepowodzenia spędza sen z powiek, ale ekipa Xi Jinpinga ma pomysł, jak pozbyć się kłopotów.