W życiu by mi do głowy nie przyszło, że ksiądz jest zdolny do czegoś tak obrzydliwego. A do tego mój brat… Nie wiem, czy chcę go jeszcze nazwać własnym bratem. Nie, chyba już nie chcę. W moich oczach stał się nikim — mówi w rozmowie z Onetem pani Bożena*. Jej córka przez lata była molestowana przez swojego wujka księdza Marka W.