Maks Kaśnikowski cieszy się z historycznego awansu do głównej drabinki US Open. Polak pierwszy raz wziął udział w kwalifikacjach do wielkoszlemowego turnieju i od razu wywalczył prawo udziału w prestiżowej rywalizacji. Samo dostanie się tam, sprawiło, że zgarnie rekordową premię! A jeśli wygra w pierwszej rundzie, może zarobić więcej, niż przez całą swoją karierę! ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *