— Kiedyś wsiadłem do samochodu pewnego lewicowego polityka, bardzo znanego ministra, ruszamy i odpala się Radio Maryja. Widzi moje zdziwienie i mówi: Nie mam czasu się modlić, więc kiedy jadę, leci różaniec, to odmawiam — powiedział Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej, były wiceminister spraw zagranicznych w podcaście “Rachunek Sumienia”.