To byłyby straty na setki miliardów złotych i zdmuchnęłyby polski sektor bankowy jak wietrzyk piórko z parapetu – tak mówią bankowcy o sytuacji, w której kredytobiorcom zadłużonym w złotych na zmienną stopę WIBOR udałoby się podważyć prawidłowość zapisania w umowach tego wskaźnika. Czy faktycznie tak by się stało? Czy banki popadłyby w tarapaty znacznie większe niż w przypadku roszczeń frankowiczów?
biznes.interia.pl Read More