— Panuje ogólne poczucie dezorientacji. W każdej chwili może przerodzić się ono w panikę — mówi Władimir, mieszkaniec Kurska. Do niedawna wtargnięcie ukraińskich wojsk na rosyjskie ziemie było dla wielu Rosjan czymś zupełnie nie do pomyślenia. Podobnie niewyobrażalny był bunt Jewgienija Prigożyna, do którego doszło w ubiegłym roku. Praktycznie rok po tym wydarzeniu Kreml ponownie stracił kontrolę nad sytuacją w kraju i poniósł propagandową porażkę. Rosjanie to widzą i wielu z nich zaczyna wątpić we władze oraz czcić ich krytyka — Prigożyna — jak bohatera narodowego. W dzisiejszej Rosji jest to równoznaczne z aktem buntu — pisze Eva Hartog na łamach POLITICO.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *