Kpt Maciej Lisowski mówi, że Rosjanie naruszyli swój zapas strategiczny i większe naloty na Ukrainę mogą już przeprowadzać głównie za sprawą nowo produkowanego sprzętu. Ocenia, że zmasowane ataki na infrastrukturę ukraińską mogą być prowadzone nie częściej niż co dwa tygodnie. Analityk szczegółowo podaje, jak wygląda produkcja poszczególnych rosyjskich rakiet. Opisuje też swoiste polowanie, które Ukraińcy urządzili na rosyjskie bombowce. Okienko na celny strzał wynosi tu dwie godziny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *