W spalonej kamienicy w centrum Poznania, w której zginęło dwóch młodych strażaków, znaleziono ważne dowody w sprawie. Jak mówią źródła Onetu, pracujący na miejscu śledczy zauważyli w piwnicy spalone baterie pochodzące prawdopodobnie z działającego w kamienicy punktu naprawy akumulatorów. — Bardzo prawdopodobna jest wersja, że to właśnie baterie były przyczyną pożaru, ale tragiczny w skutkach wybuch, który doprowadził do śmierci dwóch strażaków, nastąpił z innych powodów — mówią źródła Onetu.