Wycieczkowicz, kompromitacja, żenada, beznadzieja — takie określenia czytał Konrad Bukowiecki w komentarzach pojawiających się po jego występie w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. 27-letni kulomiot przyznaje, że nigdy nie wylała się na niego tak duża fala hejtu, jak w ostatnich tygodniach. — Nie da się z tym walczyć, bo internet jest na tyle szeroki, że można założyć sobie 15 fejkowych kont, żeby z każdego z nich pisać, co się chce — mówi Bukowiecki i wskazuje pewne absurdy. ]]>

Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *