— Od dłuższego czasu mówiło się, że trzeba zmienić coś w reprezentacji, bo kibice nie chcą już patrzeć na drużynę, która stoi na 20. metrze i głównie wybija piłki. Po meczu z Francją spotkałem się z pozytywnymi reakcjami odnośnie do naszej gry, więc zdaję sobie sprawę, że kibice będą tego oczekiwać w kolejnych spotkaniach — mówi w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet Kacper Urbański. 19-latek z miejsca stał się filarem reprezentacji Polski i jako jeden z niewielu naszych piłkarzy wracał z Euro 2024 z podniesioną głową. A przecież jeszcze rok temu był niepewny swoich dalszych losów. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy