“Nie jest maszyną nieczułą na wszystko. […] To boli mnie jako rodzica” — mówi Tomasz Świątek w najnowszym wywiadzie. Ojciec liderki rankingu WTA nie ukrywa, że nie jest mu łatwo oglądać mecze córki, w których już na początku ma trudności. Przypomina jednak o tym, że Iga Świątek nie jest maszyną i przyjdzie czas, że będzie grała gorzej. On sam cieszy się z tego, że nie jest szefem jej teamu, choć na początku było mu ciężko. Dziś z córką nie rozmawia o tenisie i radość sprawia mu występowanie na turniejach w roli rodzica. Do “komitetu oszalałych rodziców” jednak nie należy. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy