Ależ sensację przyniosła nam sesja nocna zmagań drugiej rundy US Open. Z turniejem już na tym etapie pożegnał się jeden z faworytów Carlos Alcaraz. Hiszpan był w zasadzie nieobecny na korcie Arthura Ashe’a i popełniał proste błędy, co skrzętnie wykorzystał Botic Van De Zandschulp (nr 74 rankingu ATP), pokonując trzeciego tenisistę na świecie 6:1, 7:5, 6:4. Jednak to nie wszystko, co działo się w nocy na nowojorskich obiektach we Flushing Meadows. Ważne wieści są też dla Igi Świątek. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy