Tamtego dnia w Warszawie panowała ładna pogoda, a Marian Woronin czuł, że na stadionie Skry może pobiec bardzo szybko. I tak też się stało — w biegu na 100 m osiągnął wynik 9,992, który był nie tylko ówczesnym rekordem Polski, ale i Europy. Ostatecznie sędziowie zaokrąglili rezultat do 10 s i do dziś jest on rekordem Polski — od tego wydarzenia minęło już ponad 40 lat. Woronin ma nadzieję, że uda się mu jeszcze wypić obiecaną butelkę szampana z kimś, kto poprawi jego wynik. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy