Michał Probierz najpierw powiedział, że nie wierzy w to, że Wojciech Szczęsny wytrzyma długo na emeryturze. Potem jeszcze poprawił stwierdzeniem, że za pół roku będzie gdzieś grał. Czy selekcjoner wie coś więcej? Czy może jednak gra w swoją grę? Powód takiego podejścia może zaskakiwać. Probierz dość jednoznacznie wypowiedział się także na temat bramkarza, który przyjechał na to zgrupowanie w miejsce Szczęsnego. Te słowa także spowodowały pewne zdumienie, ale ich wytłumaczenie jest dość oczywiste. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy