35-letni Mateusz J. przez kilka lat znęcał się nad 30-latką. Swoją ofiarę przetrzymywał w pomieszczeniu tuż obok domu, w którym mieszkał z rodzicami. Jego matka zastanawia się, czy syn nie ukrył 30-latki ze strachu właśnie przed nią. Kobieta przyznaje w rozmowie z “Gazetą Wyborczą”, że zabroniła mu zapraszać dziewczyny na noc, krzycząc, że “z domu robi burdel”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *