Po imponującym początku cyklu Grand Prix 2024 w wykonaniu Bartosza Zmarzlika i sześciu z rzędu finałach, optymiści zakładali, że piąty w karierze tytuł indywidualnego mistrza świata będzie świętował już w Rydze. Dwa słabsze turnieje: w Cardiff i we Wrocławiu sprawiły jednak, że na trzy rundy przed końcem, przewaga Polaka nad Frederikiem Lindgrenem i Robertem Lambertem zmalała do piętnastu punktów. Tylko czy aż? Na to pytanie przyniesie odpowiedź dzisiejsze Grand Prix Łotwy. Turniej dla polskich widzów rozpocznie się wcześniej niż zwykle, bo o godz. 18:00! ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy