Radosław Piesiewicz znalazł się na cenzurowanym w oczach władz po nieudanych igrzyskach w wykonaniu polskich sportowców. W ostatnich dniach media w Polsce żyją m.in. wysokością pensji prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego, a wszystko podsycają wypowiedzi m.in. ministra sportu, Sławomira Nitrasa. Teraz Radosława Piesiewicza i jego ludzi bierze pod lupę “Polityka”. Osoba blisko PKOl-u twierdzi, że nie tylko Piesiewicz zarabia krocie. Bliskie mu osoby również mają korzystać z dobrego czasu. Padają nawet kwoty. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy