Był przystojny, utalentowany — od pierwszego pojawienia się na ekranie nikt nie miał chyba wątpliwości, że Jacek Zejdler skazany jest na sukces. Po występie w młodzieżowym serialu opartym na powieści Adama Bahdaja “Stawiam na Tolka Banana” wróżono mu wielką karierę. Zmarł jednak tragicznie jako 25-latek. Oficjalnie mówi się o samobójstwie, ale wielu wciąż nie wierzy w taką wersję wydarzeń. Kilka tygodni przed śmiercią Zejdler wysłał list do swojej wielkiej młodzieńczej miłości — Darii Trafankowskiej. “To było wołanie o pomoc. Nie zdążyłam mu odpisać (…). Wciąż myślę, że może mogłam go uratować” — wyznała aktorka po latach.

​Onet Kultura Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *