Ursula von der Leyen ogłosiła skład swojej nowej Komisji Europejskiej. Najwyższe stanowiska zajmą w niej politycy z Hiszpanii, Francji i Włoch, czyli państw, które znane są z zupełnie innej polityki gospodarczej niż Niemcy, z których pochodzi sama przewodnicząca. Dlatego unijni urzędnicy nie spodziewają się, by dumnie brzmiące tytuły “wiceprzewodniczących wykonawczych” miały realne znaczenie. Zadania, od których będzie zależeć przyszłość europejskiej gospodarki, von der Leyen zleciła swoim zaufanym ludziom.