— Pamiętam szklane drzwi werandy roztrzaskane wybuchem. Wiosną 1940 r. rozpoczęły się wywózki. Nie pamiętam, kiedy po nas przyszli. Tylko pociąg. Zapach fekaliów w bydlęcym wagonie. Głód. Wyrzucanie ciał i rozstrzelania na postojach — wspomina Adam Holender, polski operator filmowy, od lat pracujący w Hollywood. Dotarł do niego Maciej Jarkowiec, autor książki “Na bulwarach czyhają potwory. Filmowa historia Ameryki”.

​Onet Kultura Read More 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *