Kolejki w jednym ze sklepów Biedronki na Śląsku wyprowadziły z równowagi klienta. Kiedy zdecydował się interweniować i zwrócić uwagę pracownikom, że masa osób czeka na opłacenie zakupów, spotkał się z nieprzyjemną reakcją. Zareagowała menedżerka sieci sklepów Biedronka.