– Daję kibicom trochę radości i poczucia spokoju związanego z tym, że stoję w bramce. Nie muszą chyba drżeć o każdy błąd − mówi Kacper Trelowski, 21-letni golkiper Rakowa Częstochowa. Opowiada o swojej drodze, niespodziewanym zaufaniu od Marka Papszuna i jeszcze bardziej nieoczekiwanym powołaniu do reprezentacji Polski. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy