Siergiej Ławrow jako prominentny funkcjonariusz zbrodniczego reżimu, łamiącego prawo międzynarodowe w sposób ostentacyjny, nie powinien być wpuszczony na spotkanie OBWE. To jest element traktowania serio prawa międzynarodowego. To tak, jakby w trakcie II wojny światowej zapraszać Joachima Ribbentropa na salony — ocenia politolog dr Witold Sokała, odnosząc się do możliwej wizyty szefa rosyjskiego MSZ na Malcie podczas grudniowego szczytu. Ekspert kreśli także niepokojący scenariusz dotyczący możliwej agresji Rosji na państwa Zachodu. Kluczową rolę miałyby odegrać w tym przypadku Chiny.