— W cukierku była ostrzałka od temperówki. Byliśmy z mężem przerażeni, nasze dzieci więcej nie będą się tak bawić. Jesteśmy w szoku — mówi TVN24 pani Mirela z Godziszewa na Pomorzu. To kolejny przykład z ostatnich dni, kiedy halloweenowa zabawa mogła skończyć się tragicznie. W tym przypadku burmistrz wyznaczył 10 tys. zł nagrody za ujęcie sprawcy.