Wybory w USA nabierają rumieńców, a z kolejnych lokali wyborczych spływają wyniki. O fotel prezydenta walczą Kamala Harris i Donald Trump. W kluczowym stanie, jakim jest Nevada, pojawił się jednak problem z młodszymi wyborcami, a konkretnie weryfikacją ich uprawnień do głosowania. Jak się okazuje, wielu z nich nie używa fizycznego podpisu, a zamiast tego stosuje wyłącznie cyfrowy. “Mamy ponad 11 tys. kart do głosowania, które trzeba naprawić, co oznacza, że podpisy nie zgadzają się z tymi w aktach” — powiedział sekretarz stanu Francisco Aguilar w wywiadzie dla CNN.