Podczas niedawnej podróży do Strasburga premier Węgier Viktor Orban obiecał wypić kilka butelek szampana, jeśli jego przyjaciel Donald Trump wygra wybory prezydenckie w USA. Teraz ma szansę to zrobić — prosto w twarze przywódców Unii Europejskiej, którzy właśnie przyjechali do stolicy Węgier, Budapesztu, na dwa dni spotkań. Termin szczytu (7-8 listopada br.), który wybrał Orban dzięki temu, że Węgry sprawują prezydencję UE, nie mógł być gorszy dla przywódców obawiających się powrotu Trumpa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *