— Przez sześć lat pracy podkomisja smoleńska nie była w stanie sformułować wniosków i rekomendacji, by do takich katastrof nie dochodziło — stwierdził w piątek w Sejmie minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, komentując prace organu pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza. — Głównym zadaniem podkomisji było udowodnienie tezy o wybuchu — ocenił wicepremier.