Na linii Londyn-Kijów powiało chłodem. Wysocy rangą ukraińscy urzędnicy w rozmowie z redakcją “The Guardian” wyznają, że od czasu zmiany władzy w Wielkiej Brytanii stosunki między stolicami zauważalnie się pogorszyły. Władze w Kijowie z niezadowoleniem przyjmują fakt, że Wielka Brytania nie dostarczyła im pocisków dalekiego zasięgu koniecznych do atakowania rosyjskich celów. Duży niepokój budzi też nominacja na stanowisko doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Jonathana Powella — polityka, który otwarcie mówi o konieczności podjęcia negocjacji pokojowych.