Mołdawia stara się robić porządki po zwycięskich dla Mai Sandu wyborach prezydenckich, w których wynik próbowała ingerować Rosja. Prokuratura przekazała do sądu sprawę dwóch funkcjonariuszy państwowych, którzy mieli szpiegować na rzecz Federacji Rosyjskiej, przekazując jej tajemnice państwowe. Z kolei MSZ Mołdawii wezwało we wtorek ambasadora Rosji Olega Ozierowa, by wręczyć mu notę protestacyjną.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *