Michał Probierz od początku zmagań w Lidze Narodów zadawał sobie pytanie: “Kto zostanie następcą Wojciecha Szczęsnego w bramce reprezentacji Polski?”. Wydaje się, że selekcjoner Polaków po starciu ze Szkocją, mimo że przegranym 1:2, otrzymał ostateczną odpowiedź. Łukasz Skorupski udowodnił, że to on powinien być “jedynką” na rozpoczynające się w przyszłym roku eliminacje mistrzostw świata. 33-letni golkiper w poniedziałkowym starciu wielokrotnie ratował swoich kolegów z pola przed utratą bramki. O przewadze nad Marcinem Bułką, z którym toczył w ostatnich miesiącach rywalizację, świadczą nie tylko liczby, a również zachowanie na boisku. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy