Jarosław Kaczyński w trakcie konferencji prasowej skomentował poniedziałkową decyzję PKW o odebraniu subwencji PiS. Podczas odpowiedzi na pytanie jednego z dziennikarzy lider partii nagle zamilkł. Wystąpienie przerwał mu głos dobiegający z tabletu. Okazało się, że jeden z posłów stojących za plecami Kaczyńskiego ogląda transmisję z posiedzenia Sejmu. Ekspremier jednoznacznie zareagował.