“Jędraszewski sam o to się prosi: pcha się na ambonę, z której uczynił brunatną trybunę. Kompromituje Kościół – nowych kleryków mamy w tym roku jak na lekarstwo. Nic pod nazwiskiem wam nie powiem, bo się boję, ale piszcie o Poznaniu. Koniecznie! Jędraszewski dobrze wie, co ma na sumieniu. Tylko czy ma sumienie?” — opowiada anonimowo jeden z księży w książce Artura Nowaka i Stanisława Obirka “Skandaliści w sutannach. Od kardynała Wyszyńskiego do arcybiskupa Jędraszewskiego”.