Dziś rano po raz pierwszy od początku rosyjskiej inwazji na pełną skalę Moskwa wystrzeliła w kierunku Ukrainy międzykontynentalną rakietę balistyczną, której ukraińskiej obronie nie udało się zestrzelić. 50-tonowy pocisk RS-26 Rubież uderzył w przedmieścia Dniepru. Prawdopodobnie to odpowiedź Kremla na ataki amerykańskich systemów rakietowych ATACMS na terytorium Rosji. Tak Putin rozpoczął kolejną rundę gróźb nuklearnych wobec Zachodu.