Michał Żebrowski w najnowszym wywiadzie wspomina satyryka Jana Pietrzaka, który w 2017 r. był honorowany przez ówczesną premier Beatę Szydło na imprezie z udziałem czołowych polityków PiS. — To było tak ordynarne, takie złe. Pamiętam premier naszego rządu, która mówi: “dla wybitnej osobistości” — komentuje aktor. Pytany, czego miał najbardziej dość w czasie poprzednich rządów, mówi o “wszechogarniającym kłamstwie”.
Onet Kultura Read More