Karol Nawrocki, kandydat popierany przez PiS w nadchodzących wyborach prezydenckich, od ponad trzech lat jest prezesem Instytutu Pamięci Narodowej. Pełnowymiarowe zaangażowanie w kampanię wyborczą będzie wymagało od niego dużo czasu. Jednak, jak podkreśla, ma zamiar połączyć obowiązki kampanijne z pracą. — Mam ponad 50 dni urlopu — powiedział podczas spotkania z wyborcami w Sochaczewie (woj. mazowieckie).