Legia Warszawa mogła czuć, że ma już trzy punkty w garści. Rozpoczął się już doliczony czas gry, a wtedy błąd popełnił Gabriel Kobylak. Skorzystał z niego Łukasz Wolsztyński, zapewniając Stali Mielec niespodziewany remis 2:2 w meczu z faworytem! Legia została kolejną drużyną z czołówki, która straciła punkty w tej kolejce. I nie wykorzystała szansy na doskoczenie do podium Ekstraklasy. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy