— Wymyśliłam sobie, że chce być Armandem Duplantisem siedmioboju i tak ma być — mówi wprost Adrianna Sułek-Schubert i dodaje: stale powtarzam sobie, że nie jest za bardzo wystarczająca […], podejrzewam, że potem terapia to będzie mało powiedziane, bo trzeba będzie ratować szczątki. Wieloboistka zmaga się z ADHD i przyznaje, że pomaga jej to w sporcie. Zupełnie inaczej jest jednak w życiu prywatnym. — Jestem straszna. Zamęczam osoby mi bliskie — zwraca uwagę. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy