Stade Brest było największą niespodzianką początku sezonu Ligi Mistrzów. Francuski kopciuszek nieoczekiwanie znalazł się na szczycie rozgrywek. I choć potem szło mu gorzej, to po starciu z PSV Eindhoven znów może być na ustach Europy. Klub z Holandii ma jednak inne plany. ]]>
Read MoreCzytaj więcej Przegląd Sportowy