Pracowały w klubach go-go jako kierowniczki oraz tancerka i barmanka. Funkcjonariusze CBŚP zatrzymały cztery kobiety, które mogły oszukać klientów na 300 tys. zł. Do sądu trafił też akt oskarżenia wobec dziewięciu osób z grupy przestępczej związanej z tym “biznesem”. W śledztwie badany jest m.in. wątek 36-latka z Wielkiej Brytanii, który zmarł w jednym z takich klubów.