Wielu Syryjczyków rozpoczęło gorączkowe poszukiwania zaginionych bliskich, którzy zostali siłą zatrzymywani za czasów dyktatury Baszszara al-Assada, donosi CNN. Tłumy przybyły do osławionego więzienia Saydnaya, które stało się synonimem arbitralnych zatrzymań, tortur i morderstw. Ośrodki przetrzymywania reżimu Assada były czarnymi dziurami, w których już w latach 70. znikał każdy, kto został uznany za przeciwnika. Saydnaya była jednym z najbardziej niesławnych miejsc, znanym jako “rzeźnia”, gdzie według Amnesty International w latach 2011-2015 powieszono aż 13 tys. osób. Było to jedno z pierwszych miejsc, na których skupili się rebelianci, gdy ruszyli w kierunku Damaszku w błyskawicznej ofensywie. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo!